Różnice

Różnice między wybraną wersją a wersją aktualną.

Odnośnik do tego porównania

milosc_w_czasach_fast_foodu [2013/10/10 23:02]
milosc_w_czasach_fast_foodu [2013/10/10 23:02] (aktualna)
Linia 1: Linia 1:
 +====== Anna Lissewska - komentarze w artykułach ======
  
 +<html>
 +<p>Miłość w czasach fast foodu / Iwona Zgliczyńska / Uroda
 +
 +<p><b>Miłość w czasach fast foodu</b> (fragment)
 +
 +
 +<p>W miłości trzeba wydorośleć
 +<p>By uzdrowić związek, pokonać kryzys i nie dopuścić do rozstania, warto
 +zrobić mały bilans. Anna Lissewska, psychoterapeutka zajmująca się
 +między innymi psychoterapią par, proponuje, byś zastanowiła się nad
 +kilkoma sprawami.
 +<p>1. Zadaj sobie pytanie: Dlaczego znowu mi się coś przytrafia? Dlaczego
 +akurat mnie nie udały się trzy kolejne małżeństwa? Dlaczego każdy mój
 +facet okazuje się milczkiem, uciekającym do komputerowych rozrywek?
 +Ponieważ powtarzalność sytuacji nie wskazuje na przypadek, logika
 +podpowiada, że masz na to wpływ. Współtworzysz scenariusz związku. Być
 +może powtarzasz szkodliwy dla Twoich bliskich relacji schemat
 +postępowania. Problem w tym, że wielu osobom trudno się do tego
 +przyznać. Więc ostatnim zrywem próbują odpowiedzialność za nieudane
 +życie przerzucić na innych. A ponieważ najwięcej problemów wychodzi na
 +jaw w relacji z partnerem, to on staje się kozłem ofiarnym - przyczyną
 +całego zła.
 +<p>2. Czy przypadkiem nie ustawiasz siebie w pozycji biorcy w związku?
 +Czasem chcemy, by ktoś w zastępstwie rodziców opiekował się nami. By
 +odpowiadał na wszystkie potrzeby i reagował odpowiednio na każdą zmianę
 +nastroju. Początkowo może się to odbywać bez większych zakłóceń. Jednak
 +po okresie zauroczenia "partner-dawca" może poczuć się zmęczony, a nawet
 +wykorzystywany. Satysfakcja z bycia dawcą przestaje mu wystarczać, a
 +jego własny głód (uwagi, atencji) staje się nie do zniesienia. Narasta w
 +nim poczucie braku szczęścia. Ma dość przydzielonej mu roli i sam
 +zaczyna oczekiwać, że bliska osoba zaofiaruje mu opiekę. Czasem obydwoje
 +partnerzy od początku chcą być biorącymi dziećmi i wtedy przepychanka
 +"kto komu wejdzie na kolana" tylko się nasila.
 +<p>3. Czy przypadkiem nie uważasz, że jesteś najważniejsza we
 +wszechświecie? Czy nie masz wrażenia, że świat i partner kręcą się wokół
 +Ciebie, a jeśli nie, to przynajmniej przeciwko Tobie? Może trudno
 +zrezygnować Ci z pozycji "pępka świata" i kiedy mężczyzna zaczyna mieć
 +inne ważne sprawy, przestaje potwierdzać Twoją wyjątkowość albo
 +zachowuje się nie po Twojej myśli, odbierasz to jako koniec uczuć.
 +
 +</html>